Ostatnie dni życia ojca Wenantego Katarzyńca to czas, w którym szczególnie nie wypuszczał z rąk różańca. Można powiedzieć nie tylko, że trzymał różaniec, ale też, że trzymał się różańca.
Wypowiadając słowa Modlitwy Pańskiej i Pozdrowienia Anielskiego, medytujmy w skupieniu odwieczny Boży plan, który zrealizował dla nas Chrystus. Bogactwo duchowe ojca Wenantego i przykład jego świętego życia pozwolą nam spojrzeć na nasze życie w perspektywie osobistego realizowania woli Bożej.